Prawo. Dwanaście państw UE przyjęło przepisy wprowadzające ułatwienia przy rozwodach między małżonkami z różnych krajów wspólnoty. Nie ma wśród nich Polski.
W krajach Unii rocznie zawieranych jest około 300 tys. międzynarodowych małżeństw, w tym samym czasie ok. 170 tys. takich małżeństw się rozwodzi. Niestety, nowe przepisy ułatwią rozpad rodziny. Ich istota sprowadza się do tego, aby istniała możliwość wyboru kraju, według przepisów którego ma nastąpić rozwód, o ile jeden z małżonków w danym państwie mieszka, mieszkał lub z niego pochodzi.
W praktyce oznacza to, że wystarczy na przykład zamieszkać w Hiszpanii, aby wziąć rozwód nawet bez wiedzy małżonka, bo w tym kraju są bardzo liberalne przepisy, zezwalające na rozwód nawet bez wiedzy drugiej strony.
Pomysł ułatwień rozwodowych nie został przeprowadzony w ramach całej Unii, ponieważ dotyczy prawa rodzinnego, przy wprowadzaniu którego obowiązuje jednomyślność wszystkich krajów, lecz w ramach tzw. wzmocnionej współpracy.
Traktat UE zezwala grupie państw zacieśnić integrację w jakiejś dziedzinie, nie czekając na innych, którzy są temu przeciwni. Właśnie z tej możliwości po raz pierwszy skorzystały państwa wprowadzające ułatwienia w międzynarodowych rozwodach.
Kraje, które zgodziły się na ułatwienia rozwodowe w ramach UE, to: Austria, Bułgaria, Francja, Węgry, Włochy, Luksemburg, Rumunia, Słowenia, Hiszpania, Niemcy, Belgia i Łotwa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - bł/PAP