Kościół żyje nieustannie z rozlania Ducha Świętego, bez którego wyczerpałby swe siły, niczym żaglówka, której zabrakłoby wiatru.
Pięćdziesiątnica odnawia się w niektórych wyjątkowych momentach, na szczeblu lokalnym i uniwersalnym, zarówno w małych zgromadzeniach, jak i w wielkich zlotach. Na przykład sobory miały sesje obdarzone specjalnym rozlaniem Ducha Świętego, a niewątpliwie należał do nich Sobór Ekumeniczny Watykański II.
Możemy wspomnieć także słynne spotkanie ruchów kościelnych z czcigodnym Janem Pawłem II na Placu św. Piotra, w Pięćdziesiątnicę 1998 r. Kościół zaznaje jednak niezliczonych „pięćdziesiątnic”, które ożywiają lokalne wspólnoty.
Mamy na myśli Liturgie, zwłaszcza przeżywane w szczególnych momentach dla życia wspólnoty, w których moc Boga odczuwana jest w oczywisty sposób, napełniając serca radością i entuzjazmem. Mamy na myśli liczne zgromadzenia modlitewne, podczas których młodzi słyszą wezwanie Boga do zakorzenienia swego życia w Jego miłości, także poprzez całkowite poświęcenie się Jemu.
Rzym, „Regina Coeli”, 23.05.2010
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie