Rzym. Za zamachem na Jana Pawła II stał „KGB lub inny wywiad sowiecki” – powiedział były szef watykańskiej dyplomacji, a ostatnio, przed odejściem na emeryturę, prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich kardynał Achille Silvestrini.
Komentując dla włoskiej agencji prasowej ANSA zapowiedź wyjścia na wolność Mehmeta Alego Agcy, emerytowany włoski kardynał kurialny stwierdził, że „było oczywiste, iż wraz z zabójstwem papieża Wojtyły i nieuchronną śmiercią chorego prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego, problem Polski i jej dążeń do wolności w dramatyczny sposób by się rozwiązał”.
Dodał, iż w Watykanie nigdy nie myślano o „islamskim tropie” zamachu, choć, jak przypomina, w 1979 r. Agca groził zabiciem papieża w związku z jego wizytą w Turcji. Wypowiedź kard. Silvestriniego ma tym większą wagę, że pochodzi z ust bardzo doświadczonego dyplomaty. W latach 1979–1988 Silvestrini był sekretarza Rady ds. Publicznych Kościoła, bliskim współpracownikiem Jana Pawła II, odpowiedzialnym m.in. za kontakty z krajami komunistycznymi.
Warto podkreślić, ze nigdy wcześniej tej rangi watykański hierarcha nie wypowiadał się tak kategorycznie w sprawie okoliczności zamachu na życie papieża. Jego wypowiedź ma tym większe znaczenie, że miała miejsce na dwa dni przed zwolnieniem Ali Agcy. Turek odsiadywał wyrok za zabójstwo w 1979 r. dziennikarza. Agca wolność odzyskał 18 stycznia br., po 29 latach spędzonych w więzieniach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - ag/KAI