Rzym. W podziemiach Papieskiego Kolegium Angielskiego w Rzymie można się zapoznać z mało znanymi faktami z historii Wielkiej Brytanii: tzw. Kościołem katakumbowym w XVI w. Jego członkiem miał być słynny dramaturg William Szekspir.
W XVI w. do lochu albo na szafot trafiali Anglicy, którzy nie chcieli przystać na kościelne reformy Henryka VIII i wbrew woli króla pozostali wierni papieżowi. Papieskie Kolegium Angielskie w Rzymie było wtedy bezpieczną przystanią dla angielskich katolików, którzy uciekali z ojczyzny przed prześladowaniami.
Na wystawie zobaczyć można reprodukcje z księgi gości z końca XVI w. przedstawiające trzy wpisy zostawione tu najprawdopodobniej przez Szekspira. Jak mówi organizator wystawy Emmy Foster, wszystko wskazuje na to, że Szekspir pozostał katolikiem, odwiedzał Rzym, i to wiele razy.
Ze względów bezpieczeństwa posługiwał się fałszywymi nazwiskami. Co ciekawe, jego ślady odnaleziono również w Hiszpanii w podobnych schroniskach dla katolików.
Uczeni wykazują, że rodzice dramaturga i jego przyjaciele należeli do gorliwych katolików. Sam Szekspir w 1613 r. kupił budynek w Blackfriars w Londynie, który jak się później okazało, był sekretnym miejscem spotkań dla katakumbowych katolików.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - mj/Radio Watykańskie