Duch Święty zgromadził apostołów, napełnił sobą i rozesłał po świecie z radosną Dobrą Nowiną. I od razu znaleźli się tacy, którzy do dziś zabraniają głosić w imię Jezusa.
Jedni ze względów religijnych czy politycznych, inni rzekomo w imię wolności, by nie urazić kogoś myślącego inaczej.
A czy ten myślący i mówiący inaczej zdaje sobie sprawę z tego, że on również może urazić kogoś, kto myśli inaczej?
Czy wobec tego wszyscy mają zamilknąć, by się nie narażać?
Wszystkim, którzy w duchu prawdy głoszą i szanują wolność słowa – TAK.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca