Warszawa. Nominacja Andrzeja Czumy na ministra sprawiedliwości była udanym posunięciem premiera Tuska.
Rozstał się z min. Zbigniewem Ćwiąkalskim, do którego od dawna miał zastrzeżenia, a na jego miejsce powołał osobę o nieposzlakowanej reputacji, energiczną i uczciwą. Min. Czuma może zdynamizować działania wymiaru sprawiedliwości.
Ćwiąkalski podał się do dymisji po tym, jak w więzieniu w Płocku powiesił się Robert Pazik, trzeci już samobójca, skazany za uprowadzenie i zamordowanie Krzysztofa Olewnika. Premier Tusk przyjął dymisję Ćwiąkalskiego, a przy okazji usunął innych wysokich urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości – wiceministra Mariana Cichosza, prokuratora krajowego Marka Staszaka, szefa Służby Więziennej gen. Jacka Pomiankiewicza i dyrektora Zakładu Karnego w Płocku Artura Kowalskiego.
Andrzej Czuma (ur. w 1938 r.) jest prawnikiem, dziennikarzem, politykiem. Wywodzi się z rodziny o patriotycznych tradycjach. Jego ojciec Ignacy był wybitnym prawnikiem, dziekanem Wydziału Prawa i Nauk Społecznych KUL, a przed wojną nawet prorektorem tej uczelni. Był jednym z autorów konstytucji kwietniowej z 1935 r., która wzmacniała władzę wykonawczą w Polsce.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski