Trzebnica. Czy wierność musi oznaczać nudę i monotonię? Salwatorianie z Trzebnicy postanowili pokazać, że stały związek małżeński nie tylko nie musi być nudny, ale że może być tak atrakcyjny jak poszukiwany na rynku towar.
– Pomysł zorganizowania Targów Wierności zrodził się spontanicznie, kiedy usłyszeliśmy o wrocławskich Targach Rozwodowych – przyznaje salwatorian ks. Bartłomiej Król. Organizatorzy zaprosili do udziału w imprezie te instytucje, które w swojej ofercie myślą o rodzinie i promują to, co buduje małżeńską jedność.
Kto od 5 do 8 października odwiedził trzebnicką halę Zapo, mógł skorzystać z ofert biur podróży, które oferują wyjazdy rodzinne i we dwoje, zapoznać się z prasą i książką poświęconą tematyce rodzinnej, skorzystać z porady psychologa, prawnika i specjalisty od życia rodzinnego. Panie chętnie korzystały z usług firmy kosmetycznej, która pomagała odpowiedzieć na pytanie „jak być piękną dla niego?”.
– Mam zebrane wszystkie SMS-y i maile od mojego męża – zdradza Wanda Mokrzycka, żona i matka trójki dzieci. Na targach razem z mężem przygotowała kącik wspomnień, który ma zachęcić do dokumentowania historii rodzinnej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - oprac. mj