Magadan. Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew uczcił pamięć więźniów stalinowskich obozów.
W trakcie wizyty w Magadanie na rosyjskim Dalekim Wschodzie złożył kwiaty pod pomnikiem „Maska boleści”. Odwiedził także miejscowe muzeum, gdzie obejrzał wystawę poświęconą stalinowskim obozom i ich ofiarom. Pomnik stoi w miejscu, skąd grupami kierowano więźniów do stalinowskich łagrów na Kołymę w obwodzie magadańskim.
W obozach Północno-Wschodniego Łagru więzionych było około miliona więźniów. Wielu zmarło z powodu wyniszczenia surowym klimatem i morderczą pracą. Gest Miedwiediewa ma znaczenie dla debaty politycznej, jaka ciągle toczy się w Rosji wokół rozliczeń z komunizmem.
Po okresie potępienia stalinizmu w czasach Borysa Jelcyna, postać Stalina wróciła do łask w okresie prezydentury Putina, zwłaszcza w czasie obchodów 60. rocznicy zwycięstwa nad III Rzeszą. Stalin nadal jest pozytywnym bohaterem rosyjskich podręczników historii, a jego zbrodnie są przemilczane bądź relatywizowane.
Dopiero pod koniec swojej drugiej kadencji Putin zdecydował się na symboliczny gest wobec ofiar represji. Odwiedził wówczas teren byłego poligonu „Butowo” pod Moskwą. W latach 20. i 30. roz-strzelano tam ponad 30 tys. ludzi, w tym wielu prawosławnych duchownych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - oprac. ag