Beenhakker od dusz

Euro 2008. O poobijanych nogach, treningach duchowych i obowiązkach kapelana z ks. Krzysztofem Pelczarem, oficjalnym kapelanem Euro 2008, rozmawia Jędrzej Rams

Jędrzej Rams: Wiele czasu spędza Ksiądz na boisku piłkarskim. Nie kusiło Księdza, by zostać piłkarzem zawodowym?
Ks. Krzysztof Pelczar: – Kusiło, kusiło... Ale Pan Bóg chciał inaczej (śmiech). Może i lepiej, bo ze szkolnego boiska przychodziłem do domu poobijany jak worek pięściarski, a bywało, że moje bramkarskie parady kończyły się gipsem. Z czasem zacząłem myśleć o kapłaństwie. Zaczęły się studia, najpierw w Krakowie, później w Austrii, potem kapłaństwo, no a teraz przygoda z EURO 2008.

Jak Ksiądz został kapelanem mistrzostw?
– Chyba wszyscy w Austrii wiedzą, że jestem zwariowanym fanem piłki nożnej. Jestem kapelanem obecnego mistrza kraju, Rapidu Wiedeń.

Niejeden polski kibic zazdrości Księdzu darmowych wejściówek na mecze.
– (śmiech) To ja im zazdroszczę, że obejrzą wszystko spokojnie w telewizji. Ja będę może tylko na jednym albo dwóch meczach. Mam bardzo dużo obowiązków. Już od kilku miesięcy ciężko pracujemy: organizujemy spotkania, wykłady. Teraz na przykład mam spotkania z drużynami i kibicami, a także poranny program w radiu. Bez przerwy media, od Luksemburga po Moskwę, proszą o wywiady. Ale to dobrze, nie narzekam – niech ludzie wiedzą, że sport to nie tylko ciało, ale również i duch.

Napisał Ksiądz książkę „Jak szybko osiągnąć człowieczeństwo”, sprzedawaną w czasie mistrzostw. Wiemy, że otrzymał ją już papież Benedykt XVI.
– Muszę powiedzieć, że papież był bardzo poruszony samym tytułem i określił go jako schöner Titel (piękny tytuł). Książka tłumaczy wpływ piłki nożnej na wnętrze człowieka. W sposób bardzo obrazowy zachęca do osobistych treningów duchowych. Po Euro 2008 chciałbym przetłumaczyć ją na język polski.

Kto wygra EURO 2008?
– (śmiech) Cóż – mam nadzieję, że najlepszy.

Ks. Krzysztof Pelczar jest oficjalnym kapelanem piłkarskich Mistrzostw Europy 2008, które odbywają się w Austrii i Szwajcarii

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jędrzej Rams