Jeden głaz dumnie sygnalizuje: jesteśmy w środku Europy. Drugi, przed domem Popiełuszków, przypomina rocznicę śmierci ks. Jerzego. Trzeci nosi w sercu pani Marianna. Ten jest najcięższy.
Dla wielu ludzi nad Wisłą Suchowola to daleki wschód. Tymczasem miasteczko leży w samym środku Europy. Tak orzekł 1775 r. Szymon Antoni Sobiekrajski, nadworny kartograf Stanisława Augusta. Za miasteczkiem znak drogowy „Uwaga łosie”. To nie tani chwyt marketingowy. Kilkanaście metrów od drogi widzieliśmy trzy z nich. Leniwie patrzyły na sznur tirów pędzących na litewskich i białoruskich „blachach”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz, zdjęcia Henryk Przondziono