Jan Paweł II. Włoski dziennik „Il Giornale” ujawnił nieznany list bp. Wojtyły do Ojca Pio. List odnalazły osoby zajmujące się procesem beatyfikacyjnym Jana Pawła II w archiwum krakowskiej Kurii.
Do tej pory znane były dwa listy wysłane do Ojca Pio w 1962 r. przez młodego krakowskiego biskupa pomocniczego. Odnaleziony list powstał zaledwie 16 dni przed nominacją Karola Wojtyły na arcybiskupa krakowskiego w 1963 r. List, tak jak dwa poprzednie, powstał w Rzymie. Biskup Wojtyła pisze: „Przewielebny Ojcze, pamięta Ojciec zapewne, że kilkakrotnie w przeszłości pozwoliłem sobie polecić Jego modlitwom szczególnie dramatyczne i godne uwagi przypadki.
Chciałbym za to podziękować Ojcu gorąco również w imieniu zainteresowanych, za Jego modlitwy w intencji pani, katolickiego lekarza, chorej na raka, oraz syna adwokata z Krakowa, ciężko chorego od urodzenia. Dzięki Bogu obie te osoby czują się dobrze”. Dalej w liście powierza modlitwom Stygmatyka „sparaliżowaną kobietę z tej archidiecezji”. Biskup Karol Wojtyła prosi go także modlitwę we własnej intencji: „Jednocześnie pozwalam siebie polecić Ojcu ogromne trudności pasterskie, na jakie natrafia w obecnej sytuacji moja biedna działalność”.
Według watykanisty Andrei Torniellego, Karol Wojtyła miał na myśli trwający już półtora roku wakat na stanowisku arcybiskupa krakowskiego po śmierci abp. Eugeniusza Baziaka. Kilkakrotnie Prymas Wyszyński przedstawiał polskim władzom kandydatury na ten urząd, ale zostały one odrzucone przez komunistyczny rząd.
Wówczas z inicjatywy wysokiego rangą przedstawiciela partii Zenona Kliszki zaczęto dyskutować o kandydaturze „człowieka dialogu”, czyli Karola Wojtyły. Tornielli pisze, że właśnie w tym czasie bp Wojtyła żądał stanowczo oddania siedziby seminarium krakowskiego, zajmowanej przez komunistów. Odnaleziony list świadczy o głębi istniejących relacji między Zakonnikiem ze stygmatami a Papieżem, który ogłosił go błogosławionym, a potem świętym. Ile listów Karol Wojtyła napisał do Ojca Pio, pozostaje tajemnicą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce - oprac. BZ