Oczywiście katolików obowiązuje przede wszystkim przykazanie kościelne, które mówi, że „w niedzielę i święta nakazane należy uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych”.
Zakupy nie należą z pewnością do prac koniecznych, poza sytuacjami wyjątkowymi. Sprawa zakazu handlu w niedziele i święta nie jest jednak tylko kwestią religijną. To także kwestia prawa człowieka do wypoczynku, które jest gwarantowane przez Konstytucję RP.
To jasne, że pewne zawody wymagają pracy także w święta. Chodzi jednak o sytuację konieczności lub publicznej użyteczności. Nawet szpitale pełnią w dni wolne tylko dyżury, czyli wykonują czynności konieczne dla ratowania życia. Otwieranie wszystkich sklepów w każdą niedzielę i święta nie jest w żadnym wypadku taką koniecznością.
Owszem, dla klientów jest to z pewnością wygodne, a właścicielom zapewnia wyższy zysk. To jednak nie jest wystarczający powód, by pozbawiać pracowników handlu prawa do świętowania i wypoczynku, co praktycznie ma miejsce w Polsce.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Polsce