Czy Terri Schiavo, 41-letnia amerykańska katoliczka, jeszcze żyje? Nie wiem. Być może już umarła z głodu i pragnienia. O jej życiu zadecydował mąż. I prawnicy.
Terri była śliczną dziewczyną. Problemy zdrowotne zaczęły się po ślubie. Dostała ataku, lekarze nazwali to zawałem. Nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną, ponieważ dokumenty medyczne zostały utajnione. – Słyszałem, że po przewiezieniu jej do szpitala lekarze widzieli siniaki, niebieskie ślady na ciele – opowiadał dwa lata temu ks. Thaddeus Malanowski, wieloletni opiekun duchowy Terri.
Rodzice twierdzą, że małżeństwo nie układało się dobrze, kłócili się, być może dochodziło do rękoczynów. Ostatecznie stwierdzono, że Terri cierpiała na bulimię i że atak serca był spowodowany niedoborem potasu w organizmie. Mózg był niedotleniony przez kilka minut, dlatego zaszły nieodwracalne zmiany. Nie odzyskała przytomności.
W amerykańskich gazetach można przeczytać, że wokół wypadku Terri sprzed piętnastu lat panuje mnóstwo niejasności. Jej mąż, Michael, dzisiaj po prostu chce jej śmierci. Na jego twarzy nie widać współczucia. Jest albo chłód, kiedy mówi o Terri, albo wściekłość, gdy zarzuca politykom, że mieszają się do jego prywatnego życia.
Trzeci raz
Cały świat zaczął mówić o Terri w piątek, 18 marca br. Tego dnia wszedł w życie wyrok sądu stanowego, zezwalający na odłączenie rurki, przez którą jest ona sztucznie odżywiana.
To już trzeci taki wyrok. Pierwszy raz zaprzestano karmienia Terri w roku 2001. Jednak rodzicom kobiety wystarczyły dwa dni, aby przekonać sędziego do zmiany decyzji. Drugi wyrok zapadł dwa lata później. Wtedy sprawa stała się głośna w USA. W ratowanie życia Terri zaangażował się Jeb Bush, brat prezydenta. Doprowadził do tego, że stanowy kongres Florydy uchwalił specjalną ustawę w jej sprawie, nazywaną „Prawem Terri”. Tym razem odżywianie przywrócono po pięciu dniach. W maju ubiegłego roku decyzję stanowego kongresu sędzia W. Douglas Baird z Florydy uznał za niekonstytucyjną. Polecił hospicjum, w którym z woli męża przebywa kobieta, by odłączono środki podtrzymujące jej życie. Gubernator Bush złożył odwołanie.
Trzeci raz sąd wypowiedział się w sprawie T. Schiavo 25 lutego br. Sędzia George Greer orzekł, że przewód, którym odżywiana jest kobieta, ma zostać usunięty 18 marca.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Artur Stopka