Modlitwa, post, jałmużna - faryzeusz to wszystko realizował. Brakło mu jednej rzeczy - pokory. Zapomniał, że to Bóg jest źródłem świętości, nie nasze własne działanie i zabiegi.
Jeśli modlitwa i dobre czyny płyną z pokornego serca, mają wielką moc. Jeżeli pyszne serce kryjemy pod dobrymi uczynkami, pozostają bez wartości przed Bogiem, który zna serce każdego człowieka.
Kolekta
Wszechmogący, wieczny Boże, pomnóż w nas wiarę, nadzieję i miłość + o daj nam ukochać Twoje przykazania,* abyśmy mogli otrzymać obiecane zbawienie. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków.
Amen.