Niestety, w ponadzakładowym układzie zbiorowym pracy dla pracowników państwowego gospodarstwa leśnego nie znalazły się przepisy dokładnie regulujące, na jakich zasadach leśnicy nabierają uprawnień do lokali zastępczych lub na jakich warunkach mogą je wykupić.
W tej kwestii dokument odsyła do przepisów znajdujących się w zarządzeniu Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z 14 marca 1995 roku. Jest to swego rodzaju błąd. W momencie zmiany tego zarządzenia zmieniły się bowiem także uprawnienia pracowników.
Z punktu widzenia prawa pracy układ nie gwarantował tych uprawnień tylko wskazywał ich podstawę prawną. Skoro wiadomo było, że układ zbiorowy zawiera odesłanie do innych aktów normatywnych, to ich zmiana powinna być poprzedzona konsultacjami z zainteresowaną grupą zawodową. Wydaje mi się, że z punktu widzenia sprawiedliwości społecznej leśnicy mają moralne i etyczne prawo negocjować zmianę zasad wprowadzania zmian dotychczasowych uprawnień.
Nie wiemy, ile z tych osób kilkadziesiąt lat temu decyzję o podjęciu pracy właśnie w tym zawodzie podjęło ze względu na te dodatkowe uprawnienia. Moim zdaniem, leśnicy powinni zacząć działać i dokładnie określić, czego oczekują. Następnie spisać swoje postulaty, a przez rokowania i mediację wynegocjować z ministrem środowiska zmianę przepisów lub przynajmniej okres przejściowy wejścia ich w życie. Da to im możliwość przygotowania się do zmian.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
dr Jacek Męcina, specjalista z zakresu prawa pracy i stosunków pracy oraz polityki rynku pracy