W gazetach można przeczytać, że polskie państwo chętnie zwraca Kościołom i związkom wyznaniowym zagrabione w czasach PRL-u mienie. Nie jest to wcale takie oczywiste.
Gdyby tak było, dziś nikt by się tym tematem nie zajmował. Przez kilkanaście lat, zwłaszcza za rządów związanych z lewicą, ten proces był opóźniany, a nawet wstrzymywany.
Niektóre związki wyznaniowe, mające większe roszczenia niż Kościół katolicki, dopiero teraz na dobre zabierają się do regulacji kwestii majątkowych. Czekały, w jaki sposób poradzą sobie katolicy.
Nie pierwszy raz kwestia zwrotu majątku zagrabionego Kościołowi staje się przedmiotem politycznych manipulacji. Podobnie było na przykład dwa lata temu.
W tekstach pojawiających się w mediach można znaleźć groźne sugestie, pokazujące, że ideologiczna walka z Kościołem wciąż trwa. Komuniści zawsze uważali, że najskuteczniej niszczy się Kościół, uderzając go materialnie.
Ostatnie wydarzenia w Polsce pokazują, że ten pogląd nadal jest bliski wielu ludziom niechętnym Kościołowi. Nadal próbują fałszować rzeczywistość i z pokrzywdzonego uczynić grabieżcę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Artur Stopka