Jak długo powstaje morze? Czasami w ciągu kilkunastu miesięcy. Niektóre elementy ziemskiego krajobrazu pojawiły się nagle i na dodatek całkiem niedawno.
Kilka dni temu na łamach czasopisma „Nature” naukowcy z hiszpańskiego Institut de Ciències de la Terra (Instytut Nauki o Ziemi) opublikowali badania, z których wynika, że Morze Śródziemne powstało w ciągu zaledwie kilkunastu miesięcy. Największa depresja, jaka kiedykolwiek istniała na Ziemi, wypełniła się wodą z Atlantyku.
Morze – reaktywacja
Trzeba przyznać, że to hipoteza dość śmiała. Pozostają do wyjaśnienia trzy pytania. Pierwsze, skąd wzięła się tak głęboka depresja? Drugie, dlaczego badania wskazują, że pod dnem Morza Śródziemnego są osady morskie starsze niż samo morze. I pytanie trzecie: co się stało, że pewnego dnia woda z Atlantyku zaczęła się przez Cieśninę Gibraltarską przelewać? Depresja między Afryką a Europą była gigantyczna. Miejscami dochodziła do 3 km poniżej poziomu wody w Atlantyku. Była zasoloną, martwą pustynią. W miejscu, gdzie dzisiaj jest Morze Śródziemne, kiedyś, zanim jeszcze Afryka połączyła się z Półwyspem Arabskim, był gigantyczny ocean, zwany Tetydą. Kilkanaście milionów lat temu niewielka jego część, na skutek ruchu kontynentów, została otoczona ze wszystkich stron lądem. Afryka połączona z Azją przybliżyły się do Europy. Prastare Morze Śródziemne zostało odcięte od dostaw świeżej wody z innych akwenów i… powoli zaczęło wysychać. Trwało to dobrych kilka milionów lat.
Znajdowane na dnie Morza Śródziemnego osady (gipsy i ogromne ilości soli kamiennej) to pozostałość po tym pierwszym Morzu Śródziemnym. Z odwiertów wynika, że bardzo stare osady są pokryte świeżymi. Naukowcy oceniają wiek tych ostatnich na około 5 mln lat. Wniosek z tego taki, że właśnie wtedy stało się coś, co spowodowało ponowne napełnienie depresji wodą. I tak powstało dzisiejsze Morze Śródziemne. Najciekawsze jest to, że trwało to niezwykle krótko. Badacze z kilku krajów twierdzą, że nie więcej niż kilkanaście miesięcy. Poziom wody w napełniającym się Śródziemiu każdego dnia podnosił się o 10 m. Gdyby Bałtyk wypełniał się w takim tempie, powstałby w niecałe dwie doby! Czy można sobie wyobrazić większy kataklizm? Biorąc pod uwagę fakt, ze Cieśnina Gibraltarska w najwęższym miejscu ma zaledwie 14 km szerokości, w czasie potopu wszechczasów przelewało się przez nią 100 bln (bilion to tysiąc miliardów albo milion milionów) litrów wody w ciągu każdej sekundy. Tego kataklizmu ludzie nie mogli widzieć. 5,3 mln lat temu, gdy Morze Śródziemne powstawało po raz kolejny, w Afryce na niewielkich obszarach funkcjonowali praprzodkowie ludzi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek