Na kalifornijskiej pustyni Mojave zaprezentowano samolot, który będzie wynosił w przestrzeń statek kosmiczny. To pierwszy krok to komercyjnej turystyki kosmicznej. Pierwszy lot może się odbyć już za 1,5 roku. Bilet w kosmos kosztuje (można już teraz go kupić) 200 tys. dolarów.
Do dzisiaj kupiło go już 250 osób. W statku jest miejsce dla dwóch pilotów i sześciu pasażerów. Start samolotu/statku będzie odbywał się inaczej niż znanych z telewizyjnych relacji promów kosmicznych.
Samolot o trzech kadłubach będzie startował z płyty lotniska. Na wysokości 15 km nad ziemią z samolotu zwanego Białym Rycerzem (White Knight) odłączy się statek (SpaceShipTwo), który wzniesie się wraz z turystami na wysokość 100 km.
Loty próbne Białego Rycerza rozpoczną się za kilka tygodni. Właścicielem firmy, do której należeć będzie flota statków kosmicznych, jest brytyjski miliarder Richard Branson.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Nauka - rozmaitości