Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) zaalarmowała w sprawie obiektów światowego dziedzictwa kultury na Ukrainie. Według wstępnych obliczeń, 53 obiekty światowego dziedzictwa zostały częściowo lub całkowicie zniszczone w wyniku działań wojennych – podały 1 kwietnia media francuskie. Na liście, która ze względu na konflikt ma charakter tymczasowy i została sporządzona we współpracy z władzami lokalnymi, znalazło się 29 obiektów sakralnych, 16 budynków historycznych, cztery muzea i cztery pomniki.
„Dokładne informacje trudno jest uzyskać, trzeba być ostrożnym” – powiedział dziennikarzom zastępca dyrektora generalnego UNESCO ds. kultury Ernesto Ottone w siedzibie ONZ w Paryżu. Raport o szkodach jest codziennie uzupełniany, a ich liczba stale rośnie. „Dziedzictwo ludzkości jest zagrożone”, podkreślił przedstawiciel UNESCO.
Jak dotąd nie wiadomo nic o zniszczeniach w siedmiu ukraińskich obiektach znajdujących się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, ale to nie znaczy, że tych zniszczeń nie ma. Na tej liście znajduje się katedra św. Sofii Mądrości Bożej w Kijowie, jeden z najważniejszych obiektów kultury chrześcijańskiej w Europie Wschodniej. Budowę świątyni, która stała się kolebką chrześcijaństwa na Rusi, rozpoczęto na początku XI w po przyjęciu chrztu przez Ruś Kijowską w 988 r. W ciągu wieków była kilkakrotnie niszczona, odbudowywana i rozbudowywana. Jej patronką jest Sofia, grecki symbol mądrości. Od 1990 r. katedra św. Sofii znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
– Mamy obowiązek wobec przyszłych pokoleń, aby uczynić wszystko, co możliwe dla ocalenia dziedzictwa tego kraju – powiedział dyrektor ds. światowego dziedzictwa UNESCO, Lazare Eloudou Assomo. Wyraził zaniepokojenie zbombardowanym miastem Czernihów, w którym znajdują się budynki pochodzące z IX-XIII wieku.
Aby zapobiec dalszemu niszczeniu, UNESCO i rząd Ukrainy opracowały system biało-niebieskich znaczników do oznaczania obiektów dziedzictwa światowego.
Już w marcu dyrektorka generalna UNESCO Audrey Azoulay w liście do rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa wyraziła zaniepokojenie utrzymaniem obiektów dziedzictwa kultury w Ukrainie. Do dziś jednak nie otrzymała odpowiedzi.