Jednomyślnie

Liturgia nie jest problemem do namysłu, ale jest życiem, które należy jednomyślnie dzielić, w jednym tchnieniu Ducha.

WDziejach Apostolskich wielokrotnie wspomina się o tym, że apostołowie byli zebrani razem. Zaraz na początku księgi jest napisane, że „trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego” (Dz 1,14). Greckie słowo homothymadon przetłumaczone jako „jednomyślnie” może sugerować, że chodzi tutaj przede wszystkim o płaszczyznę rozumowej argumentacji. Nawet w słowniku języka polskiego znajdziemy wyjaśnienie mówiące, że „jednomyślność” to posiadanie jednakowych opinii. Jednak greckie słowo thymos ma bardzo szerokie znaczenie. Przede wszystkim oznacza tchnienie lub życie. Następnie siłę, serce, oddech, pożądanie, skłonność, pragnienie i dopiero w następnej kolejności umysł lub wolę.

W cytowanym fragmencie jednomyślne trwanie dotyczy modlitwy. Właściwie za każdym razem, kiedy słowo „jednomyślność” odniesione jest do apostołów, pojawia się ono w kontekście modlitwy. „Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca” (Dz 2,46). „Uwolnieni przybyli do swoich i opowiedzieli, co do nich mówili arcykapłani i starsi. Wysłuchawszy tego podnieśli jednomyślnie głos do Boga i mówili” (Dz 4,23-24). Takich przykładów jest więcej. Co ciekawe, słowo to nie pojawia się w kontekście obrad tzw. soboru jerozolimskiego. Trwanie w jednym tchnieniu to po prostu opis chrześcijańskiej liturgii, która jest źródłem jedności.

W Vademecum synodalnym liturgia pojawia się w dwóch kontekstach. Jako modlitewne uzupełnienie samego procesu synodalnego, trochę na zasadzie modlitwy, która rozpoczyna lub kończy każde działanie podejmowane w Kościele. Lub jako temat do rozmowy i dialogu: „»Podążanie razem« jest możliwe tylko wtedy, gdy opiera się na wspólnotowym słuchaniu Słowa i sprawowaniu Eucharystii”. Po tym zdaniu następuje seria pytań, które uczestnicy konsultacji powinni sobie zadać podczas spotkań w grupach. Jestem przekonany, że nie chodzi o to, by się „zastanawiać”. Liturgia nie jest jedynie problemem do namysłu, ale jest życiem, które należy jednomyślnie dzielić, w jednym tchnieniu Ducha. •

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

o. Wojciech Surówka OP