W Europie wrócił popyt na samochody. Mimo to sprzedaż jest dużo mniejsza niż w czasach przed pandemią, a wielu producentom części grozi bankructwo.
We wrześniu 2021 r. sprzedaż nowych aut we Włoszech była mniejsza o 32 proc. w porównaniu z wrześniem 2020 r. – podało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA. Mieszkańcy Italii kupili 105 tys. samochodów. W Niemczech spadek wyniósł ponad 25 proc. Kupiono tam 197 tys. pojazdów. We Francji bilans wyniósł 20 proc. (133 tys.), a w Hiszpanii – 15 proc. (59 tys.). W Polsce sprzedano 33 tys. nowych aut, czyli o 13 proc. mniej niż we wrześniu 2020 r. W Europie nie brakuje potencjalnych klientów, ale zakłady nie mają im czego sprzedać. Dlaczego? Ponieważ brakuje chipów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor