Puste karetki

Ratownicy medyczni walczą o wyższe wynagrodzenia i zmiany systemowe dotyczące ich zawodu. Jak wygląda ich codzienna praca?

0m 56s

Na mapie opublikowanej w sieci zaznaczono kilkadziesiąt miejscowości, w których odbył się protest ratowników medycznych. Wzięli w nim udział przedstawiciele tej grupy zawodowej m.in. z Warszawy (385), Białegostoku (130), Włocławka (72), Poznania (58), Gorzowa Wielkopolskiego (49), Elbląga (38) i Wrocławia (20). Wraz z początkiem września większość z nich udała się na urlopy lub zwolnienia lekarskie. Duża część zdecydowała się na złożenie wypowiedzeń. Wówczas w zespołach karetek zaczęło brakować rąk do pracy. Szacuje się, że z tego powodu na ulice nie wyjechało 25 proc. ambulansów. Sytuacja w stolicy była tak trudna, że o wsparcie poproszono Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Trzeciego dnia protestu media obiegły zdjęcia śmigłowca lądującego na placu Konstytucji, zaledwie 500 m od najbliższej stacji pogotowia.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Maciej Kalbarczyk