Pokochaliśmy jagodę kamczacką i jemy jej coraz więcej. Dlaczego?
Niby niepozorne krzaczki z fioletowymi, zwykle podłużnymi i drobnymi owocami. A jakże ciekawy i bogaty smak! Jagoda kamczacka (inaczej wiciokrzew kamczacki) to roślina, która zawojowała polskie pola i ogrody. I oczywiście stoły. Uprawiamy jej z roku na rok coraz więcej, coraz więcej eksportujemy. Szacuje się, że obecnie to właśnie Polska jest największym eksporterem jagody kamczackiej w Europie. Chociaż zbiory zaczynają się już w czerwcu, to na przełomie lipca i sierpnia mają miejsce największe żniwa tego niezwykłego owocu. Plantatorzy komercyjni i pasjonaci zbierają najwięcej jej owoców, by jeść, sprzedawać jako świeże lub przetwarzać na dżemy, soki i – nowość – owoce liofilizowane. Niepozorne fioletowe owoce wchodzą więc coraz śmielej na polskie stoły i do spiżarni.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska