Najpierw jest ślubowanie, potem komunia ofiarnej miłości, a z niej rodzi się nowe życie – taka powinna być duchowość małżeńska.
Niedawno głosiłem rekolekcje dla małżeństw. Oparłem je na trzech tekstach Prymasa Tysiąclecia, które stanowiły program duchowej odnowy Kościoła w Polsce. Pierwszym tekstem były Jasnogórskie Śluby Narodu. Prymas marzył o wypełnieniu zobowiązań złożonych 300 lat wcześniej przez króla Jana Kazimierza: „Stajemy przed Tobą pełni skruchy, w poczuciu winy, że dotąd nie wykonaliśmy ślubów i przyrzeczeń Ojców naszych”. Polacy przyrzekli strzec wiary, daru łaski w każdej duszy, zobowiązywali się stawać w obronie budzącego się życia, nierozerwalności małżeństwa, sprawiedliwości społecznej i wreszcie obiecywali walczyć z wadami narodowymi.
W 1966 roku powstał „Akt oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi, Matce Kościoła za wolność Kościoła Chrystusowego”. Prymas Tysiąclecia poszedł o krok dalej. „Oddajemy dziś ufnym sercem w Twą wieczystą, macierzyńską niewolę miłości wszystkie dzieci Boże ochrzczonego Narodu i wszystko, co Polskę stanowi, za wolność Kościoła w świecie i w Ojczyźnie naszej, ku rozszerzaniu się Królestwa Chrystusowego na ziemi”. Prymas nie tylko oddaje naród w macierzyńską niewolę miłości, lecz także równocześnie deklaruje, że jest on gotowy stać się żertwą ofiarną za wolność Kościoła.
Trzeci tekst to list skierowany w 1969 roku do wszystkich ludzi dobrej woli, w którym prymas zaprasza do utworzenia ruchu „pomocników Matki Kościoła”. „Doświadczenia ostatnich czasów w kraju i za granicą wykazują, że szczególną dynamiką apostolską odznaczają się ludzie wychowani do służby Kościołowi w duchu Służebnicy Pańskiej – Maryi”. Prymas marzył o wielkim ruchu apostolskim, który przez modlitwę, ofiarę i działanie wpłynie na przemianę świata.
Widzimy czytelny program. Odnowienie przyrzeczeń prowadzi do głębszego zjednoczenia w akcie oddania, który następnie owocuje w życiu apostolskim. Taka właśnie powinna być duchowość małżeńska. Najpierw jest ślubowanie, potem komunia ofiarnej miłości, a z niej rodzi się nowe życie. W tym sensie troska o małżeństwo jest troską o odnowę Kościoła. •
o. Wojciech SURÓWKA OP