Na początek, co czeka nas w piątkowy i sobotni wieczór:
- Podbudowana Szwajcaria bez pauzującego za kartki kapitana z rozpędzającą się Hiszpanią. Mecze poprzedniej rundy z udziałem tych drużyn były jednymi z największych dotychczas wydarzeń turnieju. Szwajcarów skazywano na porażkę w starciu z mistrzami świata Francuzami. Do 81. minuty przegrywali 1:3, ale doprowadzili do stanu 3:3. W dogrywce bramki nie padły, a w serii rzutów karnych Helweci zwyciężyli 5-4. Szwajcaria awansowała do ćwierćfinału ważnego turnieju po raz pierwszy od 1954 roku, kiedy uległa Austrii 5:7 w mistrzostwach świata, których była gospodarzem. Hiszpanie rozpoczęli turniej bardzo przeciętnie. Po dwóch remisach - 0:0 ze Szwecją i 1:1 z Polską - selekcjoner Luis Enrique dokonał kilku zmian w składzie i jego podopieczni wygrali wysoko ze Słowacją 5:0. Natomiast w 1/8 finału pokonali wicemistrzów świata Chorwatów 5:3 po dogrywce. Początek meczu w piątek o godz. 18.
- Szlagier Belgia-Włochy. „Czerwone Diabły” w 1/8 finału wyeliminowały broniących tytułu Portugalczyków, ale zwycięstwo 1:0 okupili kontuzjami swoich największych gwiazd - Edena Hazarda i Kevina De Bruyne. W czwartek nie brali oni udziału w treningu. Tymczasem do drużyny Włoch po kontuzji mięśniowej wraca doświadczony obrońca Giorgio Chiellini. Podopieczni Roberto Manciniego przeszli przez fazę grupową jak burza, lecz w 1/8 finału musieli się sporo namęczyć w rywalizacji z mądrze grającą Austrią. Włosi na 11. zakończyli serię meczów bez straty gola. Śrubują natomiast inną znakomitą passę - nie przegrali 31. spotkania z rzędu. Początek meczu w piątek o godz. 21. Jednym z asystentów sędziego VAR będzie Paweł Gil.
- Pogromcy Holandii poszukają szans z Danią. Piłkarska reprezentacja Czech, która niespodziewanie wyeliminowała Holandię w 1/8 finału mistrzostw Europy, zmierzy się w kolejnej rundzie z Danią. Rywale strzelili osiem goli w ostatnich dwóch meczach. Dania prezentuje szybki, atrakcyjny futbol, który pozwolił jej zdobyć dziewięć goli w trzech meczach - z Belgią (1:2), Rosją (4:1) i Walią (4:0). Pierwszego spotkania, z Finlandią (0:1), można równie dobrze nie wliczać do tych statystyk ze względu na atak serca Christiana Eriksena pod koniec pierwszej połowy. Lider tej reprezentacji czuje się już dobrze, ale nie wiadomo, czy kiedykolwiek wróci do profesjonalnego futbolu. Początek meczu w sobotę o godz. 18.
- Wyrachowana Anglia kontra nieobliczalna Ukraina. W czterech meczach piłkarskich mistrzostw Europy reprezentacja Anglii nie straciła jeszcze bramki. W sobotnim ćwierćfinale w Rzymie zmierzy się z Ukrainą, która potrafiła już jednak rozszczelnić defensywy Holandii czy Szwecji. Anglia prezentuje w tegorocznej imprezie nieszczególnie efektowny futbol, za to wyrachowany styl podopiecznych Garetha Southgate'a pozwala im osiągać pożądane wyniki. W fazie grupowej pokonali po 1:0 Czechy i Chorwację i zremisowali bezbramkowo ze Szkocją, a w 1/8 finału wyeliminowali Niemcy po zwycięstwie 2:0. Szkoleniowiec Ukrainy Szewczenko, podobnie jak jego podopieczni Jarmołenko i Ołeksandr Zinczenko, dobrze znają realia angielskiego futbolu. Szewczenko grał w Chelsea Londyn w latach 2006-08, z kolei Jarmołenko jest piłkarzem West Ham United, a Zinczenko - mistrza kraju Manchesteru City. Początek meczu w sobotę o godz. 21.
ZAPRASZAMY DO NASZEJ RELACJI: EURO DZIEŃ PO DNIU
Pomocnik reprezentacji Niemiec Toni Kroos poinformował właśnie o zakończeniu reprezentacyjnej kariery.
To decyzja z myślą o mnie i mojej rodzinie, bo spędzanie większej ilości czasu z rodziną dobrze na mnie wpływa. Chcę być także potrzebny jako mąż i tata
- powiedział Toni Kroos w swoim podcaście.
Co warto jeszcze wiedzieć przed kolejnymi odsłonami piłkarskiego święta?
- Najwięcej minut łącznie w trwających mistrzostwach Europy rozegrali piłkarze na co dzień grający w angielskich ligach - wynika z wyliczeń Sky Sports. Zawodnicy Premier League, Championship i niższych dywizji byli na boisku przez blisko 25 tysięcy minut. Mateusz Klich (Leeds United), Jan Bednarek (Southampton), Kamil Jóźwiak (Derby County) i Jakub Moder (Brighton & Hove Albion) są wśród tych piłkarzy, którzy na co dzień grają na Wyspach i wzięli udział w tegorocznym Euro.
- Piłkarze z polskich lig rozegrali dotychczas 681 minut, co daje 18. pozycję w zestawieniu.
- W klasyfikacji klubów pod tym względem najwyżej jest Manchester City, którego zawodnicy rozegrali na Euro 3458 minut. Drugi jest Juventus Turyn - 2914 minut (270 z nich "wypracował" Wojciech Szczęsny), a trzecia Chelsea Londyn - 2910. Z polskich zespołów na 61. miejscu jest Lech Poznań - 421 minut. Na ten dorobek zapracowali Słowak Lubomir Satka (270) i Tymoteusz Puchacz (151).
- 123 gole w 44 spotkaniach, co daje średnią 2,8 bramki w meczu piłkarskich mistrzostw Europy. Najwięcej trafień odnotowali Hiszpanie, którzy są w czołówce też wielu innych statystyk. Na przykład wykonali zdecydowanie najwięcej podań – 3304, wyprzedzając Niemcy – 2622 i Belgię – 2485. Mistrzowie kontynentu z 1964, 2008 i 2012 roku mają też najwięcej udanych zagrań – 2945, a za nimi są Niemcy - 2341.
- W indywidualnej klasyfikacji strzelców prowadzi Cristiano Ronaldo – 5 bramek. Portugalczyk ma też najwięcej goli zdobytych prawą nogą – 3. Z lewej najczęściej trafia Czech Patrik Schick – 3. Na liście zawodników z największą liczbą asyst prowadzi Szwajcar Steven Zuber – 4.
- Najczęściej faulowany był Hiszpan Alvaro Morata – 13. Austriak Konrad Laimer popełnił 11 fauli, a Słowak Juraj Kucka - 10.
- Najwięcej podań wykonali Hiszpan Aymeric Laporte – 403 i Niemiec Toni Kroos (który właśnie zakończył reprezentacyjną karierę) – 390, z tego celnych – odpowiednio – 390 i 353.
- W czterech występach najwięcej kilometrów przebiegł Austriak Marcel Sabitzer - 48,7 km.
«
‹
1
›
»
oceń artykuł