Z ekonomicznego punktu widzenia emerytury stażowe są niekorzystne dla pracownika i państwa. Jednak pieniądze to nie wszystko, liczy się także jakość życia, a tej środki finansowe często dać nie mogą.
Projekt ustawy dotyczący emerytur stażowych złożyli w Sejmie przedstawiciele NSZZ „Solidarność”. Przewiduje on, że kobieta będzie mogła przejść na emeryturę po przepracowaniu 35 lat, a mężczyzna 40, nawet jeśli nie osiągną obecnie obowiązującego wieku emerytalnego. Trzeba będzie jednak spełnić pewne warunki. Rozwiązania wprowadzające emeryturę stażową związkowcy z Solidarności zawarli w obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej #emeryturazastaż. Jeśli nie będzie przeszkód formalnych, marszałek Sejmu ma dwa tygodnie na zarejestrowanie komitetu, po czym na początku lipca rozpocznie się zbieranie pod nim podpisów poparcia, których potrzeba co najmniej 100 tys. Trzeb to zrobić w ciągu trzech miesięcy. Jest więcej niż pewne, iż podpisy te zostaną zebrane, co oznacza, że projektem posłowie zajmą się jesienią.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Bogumił Łoziński