„Aby być uczniami Jezusa, nie wystarczy wierzyć, że Bóg istnieje - trzeba zaangażować się razem z Nim. Nie wystarczy wiedzieć, że Bóg istnieje, trzeba jeszcze wznieść głos wraz z Nim, wołać do Niego” – powiedział Ojciec Święty w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.
Papież nawiązał do czytanego w 12. niedzielę zwykłą fragmentu Ewangelii (Mk 4, 35-41), mówiącego o uciszeniu przez Pana Jezusa burzy na jeziorze. Zauważył, że doświadczenie zagubienia i lęku w obliczu przeciwności nie jest obce także chrześcijanom dnia dzisiejszego, gdy brakuje nam pracy lub niespodziewana diagnoza sprawia, że boimy się o zdrowie nasze lub kogoś bliskiego.
Franciszek zaznaczył, że jest to sytuacja próby. „Pan bowiem czeka na nas, abyśmy Go zaangażowali, abyśmy Go przywoływali, abyśmy postawili Go w centrum naszego życia. Jego sen pobudza nas do przebudzenia. Ponieważ, aby być uczniami Jezusa, nie wystarczy wierzyć, że Bóg istnieje - trzeba zaangażować się razem z Nim. Nie wystarczy wiedzieć, że Bóg istnieje, trzeba jeszcze wznieść głos wraz z Nim, wołać do Niego” – stwierdził Ojciec Święty.
Papież zachęcił, abyśmy nasze niepokoje powierzyli i wypowiedzieli Panu Jezusowi.
Wiara zaczyna się od przekonania, że sami sobie nie wystarczamy, od poczucia, że potrzebujemy Boga. Kiedy przezwyciężamy pokusę zamykania się w sobie, kiedy przezwyciężamy fałszywą religijność, która nie chce przeszkadzać Bogu, kiedy wołamy do Niego, On może dokonać w nas cudów. Jest to łagodna i nadzwyczajna moc modlitwy, która czyni cuda
– wskazał Franciszek.
Ojciec Święty zachęcił, byśmy nie wpatrywali się w problemy, lecz w Jezusa. „Prośmy dziś o łaskę wiary, która niestrudzenie szuka Pana, puka do Jego drzwi, woła do Jego Serca” – powiedział papież przed odmówieniem modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniem apostolskiego błogosławieństwa.
Poniżej pełny tekst rozważania: