Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy. Łk 11,15
Jezus wyrzucał złego ducha z człowieka, który był niemy. A gdy zły duch wyszedł, niemy zaczął mówić i tłumy były zdumione. Lecz niektórzy z nich rzekli: «Mocą Belzebuba, władcy złych duchów, wyrzuca złe duchy». Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba.
On jednak, znając ich myśli, rzekł do nich: «Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i Szatan z sobą jest skłócony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja mocą Belzebuba wyrzucam złe duchy, to czyją mocą wyrzucają je wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże.
Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, to zabierze całą broń jego, na której polegał,i rozda jego łupy.
Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, ten rozprasza».
Ewangelia z komentarzem. To, co robisz, wygląda na dobro, a jest złePrzez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy. Łk 11,15
Znamy to dobrze, za dobrze, jak zły szeląg. Choćby z mediów. Albo i z rodzinnych swarów, z autopsji. Z tzw. prawdziwego życia: to, co robisz, a co wygląda na dobro, w gruncie rzeczy jest złe – robisz to przez i dla Belzebuba. TK pozornie tylko zadbał o dzieci z zespołem Downa, a naprawdę chce zabrać kobietom wolność i zamienić je w inkubatory. Na polityczne zamówienie. Bliźniak pozornie chce bronić kościołów przed słusznymi graffiti, a naprawdę wciąga Kościół w brudną grę o władzę. Pozornie troszczysz się o moje zbawienie, a naprawdę zżera cię zazdrość o moją nową żonę. Niby wyrzucasz z niemego złego ducha, a naprawdę wysługujesz się Belzebubowi. Jezus ucina rzecz ostro: „Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie”. Kropka.
ks. Jerzy Szymik