Adolf Kajpr doświadczył w życiu chyba każdego możliwego nieszczęścia: od sieroctwa w dzieciństwie po uwięzienie w Dachau. Teraz może się stać pierwszym beatyfikowanym jezuitą z Czech.
Jeśli polityka jest albo walką o władzę, albo dążeniem do osiągnięcia władzy, to aspiracji politycznych nigdy nie miałem. Ale jeżeli polityka oznacza osąd o kierowaniu sprawami publicznymi, to miewałem [własny] osąd i chciałem go wyłożyć innym – mówił ks. Adolf Kajpr podczas pokazowego procesu, w którym skazano go na 12 lat więzienia. Według osądu ks. Kajpra złe było wyrzucenie z Czechosłowacji Niemców, choć on sam dopiero co został uwolniony z obozu koncentracyjnego. Zły był też komunizm, mimo że głoszenie takiej tezy oznaczało dla jezuity więzienie, z którego już nie wyszedł.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor