Dlaczego mamy problem z poznaniem Boga?

Mt 17, 10-13

Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa:
«Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?» On odparł: «Eliasz istotnie przyjdzie i wszystko naprawi. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn Człowieczy ma od nich cierpieć». Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu.

Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn Człowieczy będzie od nich cierpiał. Mt 17,12

Każdy człowiek może poznawać Boga naturalnym światłem rozumu – tak czytamy w Katechizmie. Dlaczego jednak mamy problem z poznaniem Boga? Nie tylko my, bo jak czytamy w Ewangelii, Izraelici mimo wielu znaków, jakie Bóg dla nich czynił, mimo obecności Chrystusa, nie rozpoznali, że przyszedł Eliasz i Mesjasz. Katechizm mówi o trzech przeszkodach poznania. Pierwszą są zmysły: im bardziej im ufamy, tym mniej poznajemy Boga, bo cała siła poznania skierowana jest na to, co poza duchem. Drugą przeszkodą jest wyobraźnia, która zdolna jest do kreowania fałszywych obrazów. Trzecią przeszkodą są złe skłonności. One powodują, że łatwo sugerujemy się błędem. Adwent to czas pracy nad sobą, nad zdolnością poznania Boga, byśmy w Boże Narodzenie naprawdę poczuli Jego bliskość.