Chciałbym uciąć spekulacje, że przechodzę, czy zapisuję się do PiS-u; nie zamierzam zapisywać się do żadnej innej partii, mam swoich posłów i swoje idee - podkreślił w piątek lider Kukiz15 Paweł Kukiz.
W czwartek PSL poinformował, że zakończył współpracę z politykami Pawła Kukiza w ramach Koalicji Polskiej m.in. z powodu głosowań, w których poparli oni uchwałę PiS wspierającą działania rządu w zakresie negocjacji budżetowych w UE.
Uchwała wzywa do powrotu do rozmów i osiągnięcia porozumienia zgodnego z unijnymi traktatami oraz konkluzjami lipcowego posiedzenia Rady Europejskiej. Uchwałę poparło 231 posłów PiS i pięciu posłów Koalicji Polskiej związanych z Pawłem Kukizem, poza Agnieszką Ścigaj.
Kukiz podkreślił w piątek w Polskim Radiu24, że Koalicja Polska jest tak naprawdę PSL-em. "Ja natomiast się do żadnego PSL-u nie zapisywałem i nie zamierzam zapisać. Nie zamierzam się zapisywać do żadnej innej partii. I tutaj też chciałbym uciąć spekulacje, że Kukiz przechodzi do PiS-u, czy zapisuje się do PiS-u, czy wchodzi do Zjednoczonej Prawicy - nie. Ja mam swoich ludzi, jak mam swoich posłów, ja mam swoje idee" - podkreślił lider Kukiz15.
Poinformował, że w tej chwili jest na etapie prowadzenia rozmów. "Poczynając od pana prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zamierzam również spotkać się, jeżeli oczywiście wyrazi taką wolę pan (przewodniczący PO) Borys Budka, z panem (szefem SLD) Włodzimierzem Czarzastym być może, z panem (posłem Lewicy) Adrianem Zandbergiem, (liderem Wiosny) Robertem Biedroniem, jeśli trzeba będzie - ze wszystkimi chcę rozmawiać" - zaznaczył Kukiz.
Pytany, czy zamierza też rozmawiać z Szymonem Hołownią, lider Kukiz15 przyznał, że kontaktował się z nim. "Ale spotkałem się prawie że z jakąś agresją, więc przestałem pisać" - powiedział Kukiz. Dodał jednocześnie, że gdyby Hołownia był zainteresowany jego postulatami, to on jest otwarty.