W listopadzie króluje gęsina, a oprócz niej inne drobiowe dania przyrządzane na różne sposoby. Warto je wypróbować. Ale są też inne możliwości.
Ostatnio kupiłam długi pas nietłustych żeberek, a że pogoda była pochmurna i deszczowa, wymyśliłam rozgrzewające danie dla całej rodziny. Nieco pikantne, ale też z nutką słodyczy. Świetnie pasujące do pieczonych ziemniaków w ziołach z dodatkiem jogurtowego sosu czosnkowo-ogórkowego albo kaszy, jak kto woli. W swoich książkach kucharskich znalazłam m.in. przepisy na żeberka w kapuście kiszonej i włoskiej, grillowane i pieczone. Można je przyrządzać na wiele sposobów. Ten przepis łączy krótkie smażenie mięsa z późniejszym dłuższym duszeniem w aromatycznym sosie. Z czasem, kiedy nadmiar wody odparuje, żeberka pokrywają się apetyczną glazurą z dodatkiem karmelizowanej cebuli.
Czas przygotowania: 1 godzina
Ilość: 4 porcje
Składniki:
Żeberka pokroić na kawałki, tak aby każdy zawierał jedną kostkę. W osobnym naczyniu przygotować zaprawę z 2 łyżek oleju i przypraw. Natrzeć nimi mięso i odstawić; cebulę obrać i pokroić w piórka. W głębokiej patelni lub garnku z grubym dnem rozgrzać odrobinę oleju i podsmażać żeberka, tak aby się zrumieniły na złoty kolor. Dodać cebulę i delikatnie ją zeszklić razem z mięsem. Dolać piwa o intensywnym smaku (alkohol wyparuje) i dusić mięso 15 minut pod przykryciem. Następnie zdjąć przykrywkę, a do mięsa dodać miód i sos sojowy. Zamieszać tak, aby wszystkie składniki dobrze się połączyły. Podgrzewać na średnim ogniu, co jakiś czas mieszając, do momentu, kiedy sos zacznie gęstnieć. Skosztować i w razie potrzeby doprawić solą, pieprzem i ostrą papryką. Żeberka są gotowe, kiedy pokryją się błyszczącą jasnobrązową glazurą. Podawać z pieczonymi w piekarniku ziemniakami (mogą być też inne warzywa, np. buraki, pietruszka, bataty) obsypanymi ziołami (rozmaryn, tymianek, oregano).
Smacznego :)
Anna Leszczyńska-Rożek