"Czysta męskość"

Z cyklu: Co warto przeczytać?

Książka Jasona Everta jest nie tylko dla chłopaków, jakby mógł sugerować podtytuł: Co każdy chłopak powinien wiedzieć o byciu z dziewczyną. To książka zarówno dla chłopaków jak i dziewczyn, które wkraczają w dorosłe życie.

Poza tym świat, w którym dziś żyjemy bardzo szybko chce zrobić z dzieci dorosłych, dlatego ta książka powinna być obowiązkowo na półce przyszłych i obecnych rodziców. Może być też dobrym punktem wyjścia do rozmów. Z jednej strony może wydawać się ciut infantylna, ale wcale taka nie jest. Zawiera mnóstwo mądrych argumentów, opartych też na przeprowadzonych ankietach. Poza tym podaje fakty, o których niektórzy chętnie by milczeli, byleby tylko zmanipulować chłopców, mężczyzn, dziewczyny i kobiety.

Każdy rozdział jest próbą odpowiedzi na postawione w tytule rozdziału pytanie. Są to pytania fundamentalne.

  • Co to znaczy być mężczyzną?
  • Czego pragną dziewczyny? 
  • Jak powinien zachowywać się prawdziwy mężczyzna?
  • Jak daleko jest za daleko?
  • Dlaczego to jest złe, jeśli ona tego pragnie?
  • Co złego jest w pornografii?
  • A co ze skłonnościami homoseksualnymi?
  • A co z bezpiecznym seksem?
  • Jak zachować czystość?

To tylko kilka pytań, które pojawiają się w książce. Uderzają słowa: "Dopóki mężczyzna nie pozna, że jest mężczyzną, ciągle będzie próbował udowodnić, że nim jest". Autor pisze:

"Co to znaczy być mężczyzną? Jak facet ma dowieść swojej męskości? Większość z nas dowiedziała się w szkolnej szatni, że tracąc czystość, udowadniasz swoją męskość. Ale wszyscy wiemy, że czegoś brakuje w tym obrazie męskości. Za chwaleniem się seksualnymi podbojami na szkolnych imprezach kryje się głębokie pragnienie każdego chłopaka, żeby pokochać dziewczynę. Przecież kiedy mężczyzna wyobraża sobie przyszłą żonę, nie myśli tylko o uprawianiu z nią seksu. Myśli o podarowaniu jej życia". 

Jason Evert pragnie poprzez swoją książkę pomóc wybrać dobro i nim żyć. Swoją książką pokazuje, że prawdziwe męstwo to wyzwanie, które staje się błogosławieństwem dla kobiet i jest obrazem miłości Boga Ojca. 

Bardzo podoba mi się, jak autor pokazuje pewne sytuacje z zupełnie innej perspektywy, by chłopak czytający książkę musiał się zatrzymać i zastanowić. Np. pisze, że ma sobie wyobrazić, że jest w domu ze swoją piękną dziewczyną. Nikogo nie ma w domu, ona patrzy mu głęboko w oczy, jemu serce bije mocniej. Jak daleko można się posunąć? I nagle STOP. Zmiana sytuacji, zanim chłopak zacznie odpowiadać na postawione mu pytanie, Jason zmusza go wyobrażenia sobie, że zamiast niego na kanapie siedzi facet, którego on właściwie nie zna, a zamiast jego dziewczyny jego siostra. I gdzie jest granica? Co ciekawe (autor zwraca na to uwagę), często jest tak, że panowie inaczej ustalają granice dla siostry, córki, a inaczej dla siebie. Warto sobie wtedy wyobrazić, jak zareagowałby ojciec.

"Szanuj ojca dziewczyny w taki sam sposób, w jaki ty będziesz chciał być szanowany, kiedy twoja córka pójdzie na randkę z nastolatkiem, którego prawie w ogóle nie znasz. Zadaj sobie pytanie: Czy chciałbym, żeby facet podobny do mnie spotykał się z moją córką lub siostrą? Jeśli twoim powołaniem jest małżeństwo, to wyobraź sobie, że twoja przyszła żona jest teraz na randce z facetem, którego nigdy nie spotkasz. Gdzie postawiłbyś granicę? Prawdopodobnie chciałbyś, żeby po randce była tak samo czysta jak przed nią."

Evert zwraca też uwagę, że w czystości nie chodzi o przestrzeganie listy zasad, jak uniknąć piekła, ale chodzi przede wszystkim o to, by zapragnąć nieba dla kobiet, które się kocha. (To oczywiście działa też w drugą stronę). Autor, który jest teologiem i chrześcijańskim mówcą, wielokrotnie odwołuje się też do myśli Jana Pawła II i innych świętych.

Sądzę, że niektóre rozdziały mogą bardzo zaskoczyć czytelnika i zmusić go do przemyślenia różnych spraw. I oto chodzi. 

Ta książka to takie małe kompendium, które może pomóc wielu osobom. Z serca polecam. 

Więcej o Jasonie można poczytać na stronie www.chastityproject.com


Jason Evert, Czysta męskość, Edycja Świętego Pawła, 2017  

 

« 1 »

M. Gajos