Na urlopie lubimy delektować się smakołykami, co może skutkować niemiłą niespodzianką w postaci dodatkowych kilogramów na wadze. Jak tego uniknąć?
Niejednokrotnie długi czas intensywnego wysiłku i odpowiednio zbilansowanej diety, który ma poprawić formę i wygląd przed urlopem, zostaje zaprzepaszczony w dwa tygodnie. I choć na wakacjach zazwyczaj jesteśmy bardziej aktywni, więcej się ruszamy, przebywamy na powietrzu i lepiej się wysypiamy, kilogramów przybywa.
Mam wakacje
W zależności od rodzaju wybranego wypoczynku możemy wpadać w pułapki jedzeniowe, których sobie nie uświadamiamy. Nie dotyczy to oczywiście wypoczynku mającego na celu podreperowanie zdrowia czy wyszczuplenia sylwetki, bo i z takich korzystamy podczas turnusów w uzdrowiskach, specjalnie dedykowanych wczasach czy wakacjach z odpowiednio dobraną dietą. Wypoczynek z opcją all inclusive w hotelu czy pensjonacie z pełnym wyżywieniem najczęściej daje możliwość wyboru tego, co chcemy zjeść. Możemy więc sami kontrolować, ile zjemy i jaki to będzie posiłek. Trudniej jest, jeśli nastawiamy się na żywienie w restauracjach, bistrach, barach czy karczmach serwujących lokalne specjały. Warto ich próbować, pamiętając o kilku zasadach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Leszczyńska-Rożek