Letnie sałatki mają tę wielką zaletę, że o tej porze roku możemy je przygotować z tego, co akurat mamy w lodówce lub przynieśliśmy z ogródka.
Przypadkowe połączenia często zaskakują smakiem i pozwalają odkrywać nowe ciekawe zestawienia. Tak było też w przypadku sałatki składającej się z dość typowych składników, takich jak miks sałat, ogórek zielony, ser pleśniowy (typu lazur) lub feta. W standardowej wersji dodaje się do tego pomidorki koktajlowe, oliwę i sałatka gotowa. A jeśli zamiast ogórka dodamy nieco bardziej pikantnej w smaku kalarepy, a pomidory zastąpimy owocami leśnymi? Jagody, maliny czy jeżyny dodadzą jej ciekawego, lekko słodkiego smaku, co w zestawieniu z octem balsamicznym, kalarepą i świeżo zmielonym pieprzem przyniesie ciekawy efekt. Plus jeszcze jeden składnik, przyjemnie chrupiący, który dodatkowo urozmaici sałatkę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Leszczyńska-Rożek