Na słowa "mech w ogrodzie" większość z nas wzdryga się i myśli jak się go pozbyć. Tymczasem kompozycje z mchu, rodem z ogrodów japońskich, dodają ogrodom majestatu i piękna.
W Polsce mech jest traktowany jak chwast. W marketach budowlanych na dziale ogród półki uginają się od nawozów do trawników, które "skutecznie zwalczają" mech, a na forach ogrodniczych wątki o tym, jak pozbyć się mchy z ogrodu są jednymi z najpopularniejszych. Tymczasem na Dalekim Wschodzie, szczególnie w Japonii, ogrodnicy nie tylko nie walczą z mchem, ale wręcz zapraszają go do ogrodu i traktują jako jeden z najważniejszych elementów kompozycji. Zgodnie z wielowiekową sztuką japońskiego ogrodnictwa mchy symbolizują długowieczność i mądrość. Nic w tym dziwnego, bo mchy to jedne z najstarszych żyjących do dziś na Ziemi roślin. Może więc zamiast prowadzić z mchem długotrwałą wojnę pozycyjną, która przyprawia nieraz ogrodnika o niepotrzebne nerwy, lepiej sprytnie wykorzystać mech i zaprosić go do ogródka?
Teruhide Tomori / CC 2.0Warto to zrobić choćby dlatego, że mech doskonale sprawdzi się w miejscach zacienionych. Tam, gdzie trawa słabo rośnie, mchy mogą stworzyć piękny i majestatyczny, żywozielony dywan. Jak to zrobić i o czym należy pamiętać?
Zasadniczo istnieją dwa sposoby urządzania omszałego zakątka. Jeden to przesadzenie kępki mchu, która rośnie w innym miejscu, drugi - posmarowanie podłoża (gleby, kamienia czy pnia) mieszanką kefiru i rozdrobnionego mchu. Trzeba jednak wiedzieć, że na szybkie efekty raczej nie powinniśmy liczyć - uprawa mchu wymaga czasu, ale cierpliwość zostanie wynagrodzona fantastycznym efektem.
Przede wszystkim mchy lubią miejsca zacienione, o stałej wilgoci i kwaśne podłoże. Kamień można posmarować delikatnie kefirem, glebę warto wzbogacić kwaśnym torfem. Jeśli będziemy chcieli przesadzić mech, który rośnie w innym miejscu ogrodu, należy delikatnie zdjąć go za pomocą szpachli. Co ważne - nie można przesadzać mchu z lasu. Zasadniczo runa leśnego nie można z lasu wynosić, poza określonymi owocami i grzybami.
Przeczytaj też: