Marcin Jakimowicz w najnowszym odcinku vloga „Antywirus” opowiada o Bogu, który nieustannie zaskakuje. Wszystko czyni nowe.
– Kiedy słucham narracji filmików, które krążą w internecie, strasząc końcem świata, a Apokalipsy używając jako straszaka, mam wrażenie, że ci, którzy je kręcą, tkwią mentalnie w Starym Przymierzu. Nie doświadczyli tak naprawdę tego, czym jest miłość Boża – stwierdza Marcin Jakimowicz.. – Ta Apokalipsa, którą wielu mnie straszy, kończy się słowami: „Zaiste przyjdę niebawem. Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!”. Jezus w Apokalipsie zapowiada: „Oto wszystko czynię nowe”.
W nagraniu dziennikarz "Gościa" przytacza kolejne biblijne przykłady, gdy Pan Bóg "czyni nowe".
- Żydzi nie mogą dotykać zmarłych. Prawo im tego zabrania. Co robi Jezus, gdy widzi córkę Jaira czy młodzieńca z Nain? Dotyka zwłok.
W Biblii czytamy też o kobiecie od 12 lat cierpiącej na krwotok. Żydzi nie mogą dotykać takich kobiet – zabrania tego surowo religia. Co ją uzdrowiło? Dotknęła się Jezusa!"
- Żydzi nie mogli spożywać krwi. To nie był przepis przegłosowany przez parlamentarną większość, ale nakaz Tego, którego imienia się nie wymienia. I nagle na świat przychodzi Jego Syn, który mówi: będziecie pili moją krew. Czy możemy się dziwić, że w tłumie nastąpiło pęknięcie? Jan i trzy szóstki: J 6,66: „Odtąd wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło”.
- Jan Chrzciciel – postać stojąca na granicy Starego i Nowego Przymierza - nie pił wina. Co robi Jezus? Pierwszym cudem Jezusa jest to, że daje ludziom 600 litrów wybornego wina. I mówi: teraz przyzwyczajajcie się do hojności mojego Ojca, nie do waszego braku. On naprawdę wszystko czyni nowe.
- Pamiętam pewną dyskusję. Ktoś rzucił na koniec: Ale przecież Bóg za dobre wynagradza, a za złe każe. Wtedy odezwał się mój przyjaciel: „To prawda. Ale kto przyjął całą karę? Jezus Chrystus”.
Wszystkie odcinki ANTYWIRUSA na https://www.gosc.pl/Antywirus.
Oglądaj i subskrybuj nasz kanał YouTube
TUTAJ: Przeczytasz artykuły Marcina Jakimowicza
Poprzednie odcinki "Antywirusa" udostępniamy również w formie PODCASTU. Posłuchajcie.
Mracin Jakimowicz/red.