- W żadnej z przebadanych próbek pobranych od osób, które wróciły z chińskiego Wuhan, nie stwierdziliśmy obecności koronawirusa - poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Oznacza to, że tych 30 pacjentów, którzy obecnie znajdują się w wojskowym szpitalu we Wrocławiu, na dzień dzisiejszy nie są nosicielami koronawirusa - dodaje wiceminister.
W całym kraju pod obserwacją w szpitalach przebywa obecnie 35 osób, a 480 jest monitorowanych przez służby sanitarne. - Tak jak zawsze powtarzam, nie wykluczamy, że w końcu w Polsce koronawirus się pojawi. Ale jeszcze raz z całą mocą podkreślam: wszystkie nasze służby są w pełnej gotowości, jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność - zapewnił Kraska.
Pisaliśmy o tym: "W grupie Polaków z Wuhan nie ma osoby z infekcją".
Pacjenci pozostaną nadal w szpitalu. - Pod koniec tygodnia wykonamy ponowne badanie. Takie są zalecenia WHO. Kiedy pacjenci wyjdą z tego oddziału, decyzja będzie podjęta przez lekarzy, którzy opiekują się tymi pacjentami - poinformował wiceminister Kraska.
Wiceszef resortu zdrowia potwierdził też, że w poniedziałek do warszawskiego szpitala zakaźnego trafiło dziecko narodowości chińskiej, które powróciło z Pekinu. - To dziecko jest pod obserwacją. Badania zostały pobrane. Czekamy na wyniki badań - podał Kraska.
- Badania pacjentów, którzy mogli zarazić się koronawirusem i u których na razie nie stwierdzono zakażenia, będą powtarzane - powiedział na środowej konferencji prasowej Grzegorz Juszczyk, dyrektor NIZP PZH.
Przedstawiciel NIZP-PZH potwierdził, że wyniki testów na obecność wirusa u potencjalnie zakażonych pacjentów na razie były ujemne. - Aktualnie zalecenia, którymi dysponują także lekarze prowadzący opiekę nad pacjentami we wrocławskim ośrodku, wskazują na rekomendację powtórzenia wyników badań, które są ujemne - zapewnił Juszczyk, podkreślając, że testy są bardzo wrażliwe i umożliwiają szybkie wykrycie koronawirusa 2019-nCoV.
- Natomiast 14-dniowy okres wylęgania się wirusa od momentu zakażenia do chwili pojawienia się objawów sugeruje bardzo wysoką czujność i w trosce o bezpieczeństwo lekarze prowadzący opiekę, obserwujący stan kliniczny pacjenta, mogą nie wcześniej niż po 48 godzinach od wykonania wcześniejszego badania ponowić próbkę - zaznaczył, informując, że od ubiegłego tygodnia zostały przebadane 42 próbki od pacjentów, którzy mogą być zakażeni.
Według najnowszych danych ogłoszonych w środę przez władze chińskie, liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła do 491. W całych Chinach zarażonych jest prawie 25 tys. osób. Przypadki zakażenia stwierdzono też w ponad 20 innych krajach na świecie.
W niedzielę we Wrocławiu wylądowały samoloty z 30 Polakami, którzy wrócili z Wuhan. Pasażerowie zostali przewiezieni na badania i obserwację do 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.