Na zasadniczą rolę Ducha Świętego w pracach synodalnych zwrócił uwagę papież otwierając prace 1. Kongregacji Generalnej Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Amazonii. Wskazał, że ma on cztery wymiary: duszpasterski, kulturowy, społeczny i ekologiczny. Zachęcił ojców synodalnych do roztropności w wypowiedziach dla mediów, ale także by nie tracili poczucia humoru.
Ojciec Święty podkreślił znaczenie wymiaru duszpasterskiego Synodu. „Podchodzimy z chrześcijańskim sercem i widzimy rzeczywistość Amazonii oczami ucznia, aby ją zrozumieć i interpretować oczyma ucznia”. A także oczami misjonarzy, ponieważ „miłość, którą umieścił w nas Duch Święty, pobudza nas do głoszenia Jezusa Chrystusa, głoszenia, którego jak wszyscy wiemy nie należy mylić z prozelityzmem” - stwierdził Franciszek.
Papież zwrócił uwagę na konieczność poszanowania tożsamości ludów Amazonii. Przestrzegł przed pokusą ulegania ideologiom w interpretowaniu sytuacji mieszkańców tego regionu i zaapelował, aby nimi nie pogardzać. „Wczoraj było mi bardzo przykro, gdy usłyszałem drwiący komentarz na temat tego pobożnego pana, który przynosił ofiary w procesji mając na głowie pióropusz. Powiedzcie mi: jaka jest różnica między noszeniem piór na głowie a biretem używanym przez niektórych z urzędników naszych dykasterii?” – zapytał.
Ojciec Święty zaznaczył, że „Synod nie jest parlamentem, nie jest centrum telefonicznym, nie jest środkiem, by pokazać, kto ma większą władzę nad mediami, a kto ma więcej władzy w sieci, aby narzucić jakąkolwiek ideę czy plan”.
Franciszek podkreślił rolę Ducha Świętego w pracach synodalnych. „Duch Święty jest głównym aktorem Synodu. Proszę, nie wyrzucajmy go z auli. Przeprowadzono konsultacje, omówione podczas konferencji biskupich, w Radzie Przedsynodalnej, opracowano Instrumentum laboris, który, jak wiecie, jest tekstem-męczennikiem przeznaczonym na zniszczenie, ponieważ jest punktem wyjścia do tego, co Duch uczyni w nas. A teraz podążamy pod przewodnictwem Ducha Świętego” – stwierdził papież.
Ojciec Święty zaapelował do ojców synodalnych o modlitwę, a także rozważną refleksję i dialog. „Słuchajcie z pokorą. Wiemy, że nikt z nas nie wie wszystkiego i że musimy mówić odważnie. Nawet jeśli się wstydzimy, musimy powiedzieć to, co czujemy. Tutaj musi istnieć braterstwo. Słuchajcie z pokorą i mówcie z odwagą” – wskazał Franciszek.
Papież zaznaczył, że Synod jest procesem, i musi być chroniony jak dziecko, z delikatnością. „Właśnie dlatego musimy dbać o braterski aspekt, intymność. Chodzi o delikatność i ostrożność w komunikacji, którą będziemy czynili na zewnątrz. Jest wielu ludzi, którzy chcą wiedzieć, bracia dziennikarze, którzy są powołani do służby. Będą służby prasowe, briefingi. Ale proces taki jak synod można zrujnować, jeśli wychodzą z tej sali być trochę uszkodzony, jeśli bez zastanowienia powiem to, co myślę. Synod jest drogą Kościoła-Matki, który z powodu nieroztropnego przekazania informacji może prowadzić do dwuznaczności”.
Na zakończenie Ojciec Święty zachęcił uczestników Synodu, by nie tracili poczucia humoru.
Prace Synodu rozpoczęły się dzisiaj w bazylice watykańskiej, gdzie obok śpiewów rdzennym mieszkańców Amazonii zabrzmiał także hymn do Ducha Świętego. Następnie papież, ojcowie synodalni i przedstawiciele mieszkańców Amazonii z czółnem oraz symbolami i typowymi produktami tego regionu przeszli procesjonalnie do auli synodalnej. Tam przekazano je ojcom synodalnym i audytorom, którzy wnieśli je do miejsca pracy Synodu.
Podczas prace 1. Kongregacji Generalnej Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Amazonii wygłosił relację sekretarz generalny Synodu Biskupów, kard. Lorenzo Baldisseri a także relator generalny, kard. Cláudio Hummes.