Papirus P.Bas. 2.43 jest własnością Uniwersytetu w Bazylei od ponad 100 lat. Dlaczego jest wyjątkowy?
Ponieważ zapewnia cenny wgląd w świat pierwszych chrześcijan w Cesarstwie Rzymskim, który nie został zapisany w żadnym innym źródle historycznym.
List datowany jest na 230 rok, a zatem jest starszy o co najmniej 40-50 lat od wszystkich innych znanych do tej pory chrześcijańskich listów. Badaniem listu zajęła się historyk Sabine Huebner.
Różańcowa akcja modlitewna w intencji kapłanów:
Zawiera on ważne informacje na temat pochodzenia społecznego wczesnochrześcijańskiej rodziny. Arrianus i jego brat Paulus byli młodymi, wykształconymi synami lokalnej elity, właścicielami ziemskimi i urzędnikami państwowymi.
Arrianus rozpoczyna list do swojego brata Paulusa następującymi słowami:
"Pozdrowienia, mój panie, mój niezrównany bracie Paulusie.
Ja, Arrianus, pozdrawiam cię i modlę się, by dobrze ci się wiodło w twoim życiu".
Autor listu pisze o codziennych sprawach, dodaje, że matka również pozdrawia Paulusa. Arrianus prosi także o przesłanie przez brata najlepszego sosu rybnego.
Dokument wyróżnia się spośród zachowanych listów końcową sekwencją. Chodzi tu o formułę pozdrowienia „w Panu”. Według Huebner autor używa skróconej formy chrześcijańskiego zwrotu: „Modlę się, aby ci się dobrze wiodło w Panu”.
- Jest to wyłącznie chrześcijańska formuła, którą znamy z rękopisów Nowego Testamentu - mówi historyk Sabine Huebner.
Imię brata jest również warte zwrócenia uwagi. Historyk podkreśla, że imię Paulus było wówczas niezwykle rzadkie. Możemy więc wywnioskować, że rodzice wspomniani w liście byli chrześcijanami i nazwali swego syna imieniem apostoła.
List pochodzi ze wsi Theadelphia w środkowym Egipcie i zachował się w słynnym archiwum Heroninus.
M. Gajos/www.unibas.ch