Kochał Boga i język polski. I że z tej miłości zrodziły się kazania, pobożne pieśni, koronki, godzinki i inne nabożeństwa. Wszystkie pisał po polsku i uczył ich swoich wiernych.
Jego rodzice byli ubogimi mieszczanami, jemu jednak udało się trafić na studia do do Akademii Krakowskiej. Przez lata był też prowincjałem czuwając na domami zakonnymi bernardynów w Polsce. Znany jest jednak przede wszystkim jako poeta. Chciał on swoją twórczością pogłębiać wiarę wszystkich wiernych, nie tylko tych, co znali łacinę.
O bł. Władysławie z Gielniowa posłuchaj w audycji Radia eM
BB/Radio eM