Ktoś pewnego dnia ujrzał człowieka owładniętego Bogiem. I go wzięło. I kolejnych też.
Dominik, założyciel Zakonu Kaznodziejskiego, umierał w klasztorze w Bolonii. Bracia byli świadomi wagi chwili, nasłuchiwali. „Miejcie miłość, strzeżcie pokory i nie odstępujcie od ubóstwa” – rozległy się ostatnie słowa zakonnika. Był 6 sierpnia 1221 roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak