„Sercem przekazu L’Arche jest stanie się przyjacielem osób z niepełnosprawnością” – tak mówił Jean Vanier o istocie założonego przez siebie dzieła. Dziś na całym świecie w 154 wspólnotach L’Arche żyje ok. 5 tys. osób. Wspólnoty obecne są w 38 państwach na niemal wszystkich kontynentach. Od 1981 r. – również w Polsce.
L’Arche we Wrocławiu działa już od 15 lat. Wspólnota łączy tradycyjny model L’Arche polegający na tworzeniu domów o charakterze rodzinnym z nowatorskim pomysłem wspólnoty sąsiedzkiej mieszkań chronionych „Przystań Nadziei”. W dwóch domach L’Arche („Tęcza” oraz „Dąb Mamre”) mieszka po 6 osób z niepełnosprawnością oraz asystenci. Jeden to dom jednorodzinny na działce, drugi natomiast to wygospodarowane piętro w niedużym bloku. Na parterze mieści się sala konferencyjna i część biurowa, na piętrze - dom L’Arche a na kolejnym piętrze – mieszkania chronione. To kilka dwupokojowych aneksów z łazienką i kuchnią, gdzie mieszkają osoby bardziej samodzielne. Projekt prowadzony jest we współpracy z MOPS-em, monitorowany i ewaluowany. Jak podkreśla Barbara Wójcik, dyrektor krajowy L’Arche Polska, wciąż trwa rozeznawanie, w jakim kierunku „Przystań Nadziei” ma się rozwijać, by jak najlepiej odpowiadać na potrzeby osób niepełnosprawnych i by jak najpełniej mogły się one włączyć we wspólne działania na rzecz innych.
Najmłodsza wspólnota to wspólnota warszawska. Rozpoczęła działalność w 2012 r. od punktu wsparcia – indywidualnych usług asystenckich dla kilkunastu osób mieszkających samodzielnie lub ze swoimi rodzinami. W 2017 r. otwarty został pierwszy dom Wspólnoty – w Radości. Mieszkają tam 3 osoby z niepełnosprawnością. W tym roku ze względu na brak dofinansowania z PFRON praca w ramach punktu wsparcia została zawieszona, wspólnota liczy jednak na to, że uda się ją w przyszłości kontynuować.
L’Arche powstaje też w Gdyni. Na razie jest na etapie projektu, ale jest to już projekt zatwierdzony przez Międzynarodową Federację L’Arche. Na razie wspólnota – która może już korzystać z nazwy i logo L’Arche -buduje dom, gdzie będą mogły zamieszkać osoby z niepełnosprawnością i ich przyjaciele. Być może wspólnoty powstawać też będą w innych miastach. Na razie grupy inicjatywne, które o tym myślą i marzą działają w Bielsku – Białej, w Opolu, Bydgoszczy i Białymstoku.
Co łączy L’Arche w Polsce z ruchem „Wiara i Światło”, również założonym przez Jeana Vanier? Formalnie to dwa osobne podmioty. W aspekcie ludzkim, bardzo sobie bliskie. Wielu asystentów L‘Arche wywodzi się z „Wiary i Światła” lub nadal aktywnie działa w ruchu. L’Arche i „Wiarę i Światło” łączą wspólne spotkania, często wspólna formacja i przede wszystkim wspólny cel – przyjaźń z osobami z niepełnosprawnością.