Siostra Maria od Jezusa była ewangelizatorką Nowego Świata, choć nigdy nie opuściła klasztoru. Kim była?
W 1630 roku portugalski franciszkanin Alonso de Benavides poznał tubylców Nowego Świata (dziś Texas i Nowy Meksyk), którzy mieli na szyjach krzyże z gałęzi. Brat był zaskoczony, ponieważ ci ludzie po raz pierwszy mieli styczność z misjonarzem. Opowiedzieli mu o tajemniczej kobiecie ubranej na niebiesko, która powiedziała im jak zrobić krzyże i opowiedziała im o Bogu. Franciszkanin poprosił, by tubylcy opisali mu dokładnie kobietę, po latach udało mu się ją odnaleźć.
Nazywała się Maria de Jesus, czyli Maria od Jezusa, była siostrą zakonną i mieszkała w klasztorze w Agreda w Hiszpanii.
Całe jej życie było niezwykłe. Według towarzyszek siostra bardzo często doświadczała mistycznych przeżyć i opowiadała o podróżach do nieznanych ziem. Święte Oficjum badając tę sprawę stwierdziło, że Maria miała dar bilokacji. Choć nigdy nie opuściła klasztoru, okazała się największą ewangelizatorką Nowego Świata.
Jej postać była bardzo znana. Sam król Filip IV zwracał się do niej o rady. Gdy zmarł jego syn, popadł w depresję. Postanowił porozmawiać z siostrą Marią i zapytać o duszę syna. Od tego momentu narodziła się między nimi przyjaźń.
Zmarła 24 maja 1665 roku mając 63 lata i została pochowana w przyklasztornym kościele. Jej ciało od 1665 roku jest w stanie nienaruszonym.
Uważana jest za jedną z najważniejszych mistyczek Kościoła katolickiego. Ale nie zawsze tak było. Była znana z pokut i umartwień, a także z obrony Niepokalanego Poczęcia Dziewicy. Jego najsłynniejszym dziełem jest „Mistyczne Miasto Boże”, którego inkwizycja zakazała w tym czasie. To dzieło zawierające obszerny opis żywota Matki Bożej. Po dokładnym przestudiowaniu dzieła zostało usunięte z Indeksu Ksiąg Zakazanych. Wyłania się z niego duchowość maryjna i kult Maryi Dziewicy.
Co ciekawe jej proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1673 roku i nie został zakończony.
Małgorzata Gajos/it.aleteia.org