Nie wiem, skąd pochodzi przepis, ale przyrządzania tego tradycyjnego wielkanocnego przysmaku nauczyła mnie teściowa.
Z moich obserwacji wynika, że jest on dość popularny na Śląsku. Przepis na jaja w kminku można znaleźć też w zbiorze przepisów sióstr boromeuszek z Cieszyna. Jest nie tylko prosty, ale ma jeszcze jedną zaletę – jaja w kminku można przygotować na dzień lub dwa dni przed świętami. Cieszą się powodzeniem nawet wśród domowników nieprzepadających za zapachem i smakiem kminku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Leszczyńska-Rożek