Bez telefonu jak bez ręki

W Bydgoszczy odbyło się ogólnopolskie sympozjum „Dzieci i młodzież w zagrożeniu. Fonoholizm. Pornografia”.

W programie wydarzenia, które zostało zorganizowane przez Diakonię Społeczną Ruchu Światło-Życie oraz Fundację Światło-Życie, znalazły się wystąpienia Lecha Dokowicza, Izabeli Karskiej, a także Małgorzaty Więczkowskiej.

Autorka serwisu edukacjamedialna.pl, mówiąc o młodym pokoleniu zagrożonym przez fonoholizm, stwierdziła, że telefon komórkowy stał się dla wielu nieodłącznym towarzyszem życia.

Małgorzata Więczkowska podkreśliła, że można wyodrębnić rodzaje fonoholizmu: uzależnienie od pisania wiadomości tekstowych czy korzystanie z gier. – Kolejnym rodzajem jest syndrom wyłączonego telefonu. Wiele osób bez telefonu czuje się jak bez ręki. Są nawet tacy, którzy odczuwają dyskomfort, gdy nie mają swojego telefonu w zasięgu wzroku. Może on objawiać się zwiększoną nerwowością czy nawet zaburzeniami fizjologicznymi, np. zawrotami głowy, dusznościami czy bólami w klatce piersiowej – przestrzegała.

Takie symptomy – jak dodała Małgorzata Więczkowska – wskazują na wystąpienie zaburzenia określanego przez psychologów jako nomofobia, która jest lękiem przed straceniem na chwilę z oczu swojego telefonu. Medioznawca, pedagog, szkoleniowiec, autorka licznych publikacji powiedziała, że w Polsce, według najnowszych badań Uniwersytetu Warszawskiego z 2018 roku, są aż 4 miliony siecioholików. Dodała, że aż 16 procent polskich internautów cierpi na najwyższy stopień fomo. – Te dane są niepokojące, zwłaszcza jeśli się przyjrzymy, w jakich sytuacjach są nadużywane telefony: podczas jazdy samochodem – 25 procent, podczas przechodzenia przez ulicę – 29 procent, podczas Mszy św. lub innego spotkania o charakterze religijnym – 20 procent – podała.

Małgorzata Więczkowska zaprezentowała badania firmy specjalizującej się w analizach dotyczących urządzeń mobilnych, przeprowadzonych na reprezentatywnej grupie młodych, którzy używają smartfonów. – Typowy użytkownik dotykał swojego urządzenia średnio 2617 razy dziennie, ale już tzw. ekstremalni użytkownicy, którzy stanowią 10 procent wszystkich użytkowników telefonów, dotykali ich ponad 5400 razy dziennie.

Podczas ogólnopolskiego sympozjum w Bydgoszczy była możliwość wzięcia udziału w takim spotkaniu prowadzonym przez psychologa i pedagoga Izabelę Karską ze Stowarzyszenia Twoja Sprawa. Organizacja prowadzi akcje edukacyjne, kampanie, szkoli rodziców, by potrafili rozmawiać z dziećmi o problemie pornografii. – 22 procent chłopców w wieku od 14 do 16 lat ogląda pornografię kilka razy w tygodniu, a ponad 11 procent robi to co najmniej raz dziennie. Ponad 90 procent młodzieży w tym wieku potwierdza, że treści pornograficzne są dla nich w internecie zbyt łatwo dostępne. W ponad 88 procentach analizowanych w badaniach filmów pornograficznych pojawia się przemoc fizyczna. Ważne jest też uaktualnienie wiedzy rodziców o specyfice współczesnej internetowej pornografii oraz dostępnych dla nich technologicznych narzędzi ochrony – powiedziała Izabela Karska.

Podczas sympozjum został poruszony także problem zagrożeń związanych z niewłaściwym podejściem do seksualności. W sali Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego zebrali się m.in. członkowie ruchów, stowarzyszeń, duszpasterstw, wychowawcy, nauczyciele, młodzież, rodzice. – Cała przestrzeń, w której porusza się młody człowiek, jest bombardowana erotyzmem i agresją. Dlatego jako rodzice musimy mądrze kształtować nasze dzieci, by chronić je przed takimi zagrożeniami – dodała organizator Mirosława Chmielewicz z Ruchu Światło-Życie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..