Atmosfera polityczna nie może prowadzić do takiego sposobu rozwiązywania problemów - powiedział przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki o ataku na prezydenta Gdańska. Metropolita poznański stwierdził, że niedzielne wydarzenie jest "tragedią, która wstrząsnęła Polską".
Paweł Adamowicz został w niedzielę w Gdańsku ugodzony nożem, jego stan jest bardzo ciężki.
Proszony w poniedziałek w Poznaniu o komentarz do sprawy przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że "atmosfera polityczna nie może prowadzić do takiego sposobu rozwiązywania problemów".
"Jest to niewątpliwie tragedia, która wstrząsnęła Polską – i zupełnie słusznie, dlatego że kto inspiruje do wzajemnej walki, koniec końców pociąga za sobą ofiary, pociąga burze" – powiedział abp Gądecki.
Pytany o to, czy wydarzenie w Gdańsku powinno skłonić polityków do refleksji w kwestii wzajemnych relacji powiedział, że "zła polityka prowadzi do wojny domowej".
"To jest coś, czego nie można praktykować w nieskończoność. Eskalując język i eskalując wzajemne oskarżenia powodujemy u ludzi słabszych psychicznie impuls do agresji" – powiedział.
Abp Gądecki ocenił też, że atak na kogokolwiek dlatego, że ma on inne poglądy, reprezentuje jakąś siłę polityczną wynika z "braku edukacji".
"To jest brak wykształcenia w tym kierunku, że my atakujemy poglądy, ale w żaden sposób nie wolno nam atakować człowieka. Możemy się kłócić z drugim człowiekiem i spierać o słuszność jego wywodów, natomiast nie wolno atakować samego autora tych wywodów. To jest taka prosta i podstawowa lekcja, którą dzieci uczą się już w szkole podstawowej" – powiedział przewodniczący KEP.
Metropolita poznański zaznaczył, że na razie nie są znane motywy, którymi kierował się napastnik ani jego kondycja psychiczna.
"Jeśli to jest rzeczywiście istota chora, która ten atak spowodowała, to może to być coś też z tego kompleksu Herostratesa, kiedy szewc, żeby zapewnić sobie sławę, spalił efeski Artemizjon. To trudna rzecz do analizowania, trzeba by wiedzieć, jaki jest rzeczywiście stan psychiczny tego człowieka, czy to są rzeczywiste krzywdy doznane czy też urojone" – powiedział.
Abp. Gądecki zaznaczył też, że "nie zabijaj" jest "podstawowym prawem człowieka, które zostało sformułowane przynajmniej 3 tys. lat temu i należy do samej natury człowieka".
"Każdemu, kto nie przestrzega tego prawa, może się wydawać, że ono nie ma żadnego znaczenia. Tymczasem ono jest zakorzenione głęboko w naturze ludzkiej i chroni samego człowieka przed sobą" – dodał metropolita poznański.