Życie wieczne jest celem życia chrześcijańskiego i największym szczęściem człowieka, z kolei świętość jest mistrzowską drogą do jego osiągnięcia – powiedział kard. Luis Ladaria, prefekt Kongregacji Nauki Wiary w katechezie na temat: „Powołani do życia wiecznego oraz do świętości” wygłoszonej w auli Wikariatu Rzymskiego. Podkreślił, że do świętości prowadzi codzienne podążanie drogą i w świetle Jezusa, a stałym punktem odniesienia są ewangeliczne Błogosławieństwa.
Kard. Ladaria przypomniał, że kres pielgrzymowania na ziemi prowadzi nas ostatecznie do oglądania jaśniejącego blaskiem oblicza Boga, który jest Ojcem. Powinnyśmy czuć się zaproszeni do nowego życia, które jest w nas od momentu chrztu świętego. Nie należy zmartwychwstania Chrystusa oddzielać od naszego. On jest głową i Jego zmartwychwstanie nabiera pełnego sensu dopiero wraz ze zmartwychwstaniem członków. Nasze podobieństwo do Chrystusa zakłada nasze zbawienie, które zrealizuje się w pełni, kiedy On objawi się w chwale. Wtedy będziemy uczestniczyli w pełni błogosławionej wizji, widząc już nie jakby w zwierciadle, ale twarzą w twarz oblicze Boże.
Prefekt Kongregacji Nauki Wiary zastrzegł jednak, że życia wiecznego nie osiąga się automatycznie. Przechodzi ono przez sąd Boży, sąd miłosierny, który obejmuje podejmowane przez nas wybory i decyzje, zawsze przy poszanowaniu naszej wolności przez Ojca Niebieskiego.
Pokazując, w jaki sposób świętość jest drogą do zdobycia życia wiecznego, hiszpański kardynał podjął wątki obecne w adhortacji Papieża Franciszka „Gaudete ed exultate”. Przywołał „klasę średnią” świętości, tę przeżywaną w codzienności, ponieważ nie można jej przypisywać tylko wielkim świętym kanoznizowanym przez Kościół. Nie ma stałych reguł oraz raz na zawsze ustalonego modelu świętości – podkreślił kard. Ladaria. – Być świętym to stawać się dobrym dysponentem nauczania Jezusa, kształtować swoje życia na wzór Jego życia, angażując się w budowanie Królestwa Bożego na wszystkich poziomach – powiedział prefekt watykańskiej kongregacji.