Dziękuję za wasze poczucie związku z Polską, za wszystko co przez dziesięciolecia dla Polski i dla naszej wolności uczyniliście - powiedział prezydent Andrzej Duda w poniedziałek w Nowym Jorku na spotkaniu z Polonią zorganizowanym z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Prezydent z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą rozpoczęli w poniedziałek trzydniową wizytę w USA, w czasie której w środę Andrzej Duda m.in. będzie uczestniczył w debacie generalnej 73. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ oraz w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.
W poniedziałek przed południem Duda wziął udział w otwarciu Zagranicznego Biura Handlowego Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Nowym Jorku. Po południu para prezydencka uczestniczyła w spotkaniu zorganizowanym przez Konsulat Generalny RP w Nowym Jorku dla uczczenia stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Prezydent wraz z pierwszą damą obejrzeli też wystawę poświęconą marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu prezentowaną w konsulacie.
"Chcę podziękować państwu za miłość do Polski, za poczucie związku z Polską, za przyjaźń z Polakami i z Polską i za wszystko coście na przestrzeni dziesięcioleci dla Polski i dla naszej wolności uczynili" - powiedział prezydent zwracając się do uczestników spotkania, wśród których byli polscy weterani.
Prezydent podziękował za krzewienie polskości wśród młodzieży polonijnej, za prowadzenie polskich szkół i organizacji i przechowywanie polskiej tradycji przez lata. "Dziękuję też wszystkim tym, którzy tu się rozwijali, zostali naukowcami, biznesmenami, ludźmi sukcesu, którzy zrealizowali ten tak zwany amerykański sen, pokazując zarazem wielkość naszego narodu i to, czego w rzeczywistości warci są Polacy" - powiedział prezydent.
"Dziękuje wreszcie wszystkim naszym amerykańskim przyjaciołom, którzy na przestrzeni ostatnich prawie 30 lat przybyli do Polski i zdecydowali się zainwestować tam swoje pieniądze po to, żeby także pomóc nam w rozwoju" - powiedział Duda. Jak dodał, obecnie amerykańskie firmy w Polsce tworzą ponad 200 tys. miejsc pracy.
Prezydent przypomniał, że jedna z globalnych agencji indeksowych FTSE Russell przeniosła Polskę w swoim ratingu z grona państw rozwijających się do grona 25 najbardziej rozwiniętych na świecie rynków.
"Nie stałoby się to, gdyby nie wspólny wysiłek, gdyby nie budowanie potencjału gospodarczego we współpracy m.in. ze Stanami Zjednoczonymi i amerykańskim biznesem; nie stałoby się to, gdyby nie amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa, które mamy cały czas, od kiedy wstąpiliśmy do Sojuszu Północnoatlantyckiego, co również w istotnym stopniu jest zasługą Polaków i Polonii mieszkającej w USA" - podkreślił prezydent.
Duda nawiązał do swojej ubiegłotygodniowej wizyty w Białym Domu i rozmowy z prezydentem Donaldem Trumpem. Jak mówił, z amerykańskim prezydentem rozmawiał "o rozbudowie przestrzeni bezpieczeństwa w naszej części Europy, ale przede wszystkim o współpracy gospodarczej, zwłaszcza energetycznej, o możliwości wykreowania Polski na hub energetyczny i gospodarczy, z którego byłaby możliwość rozprzestrzeniania się interesów amerykańskich na Europę Środkową".
"Chcemy budować nowoczesną gospodarkę w Polsce, zapraszamy do tego amerykańskich inwestorów. Chcemy, żeby polskie firmy rozwijały się w Stanach Zjednoczonych w najnowocześniejszych dziedzinach" - dodał prezydent.
Wieczorem w poniedziałek prezydent i pierwsza dama wezmą udział w przyjęciu wydanym przez prezydenta Stanów Zjednoczonych dla uczestników Zgromadzenia Ogólnego ONZ.