Czy można żyć tysiące kilometrów od kraju, na trzech tysiącach metrów nad poziomem morza, a jednocześnie być doskonale zorientowanym w sprawach polskiego Kościoła? Można.
Huancayo to spore miasto. Mieszka w nim 300 tys. ludzi, górali z ludu Huanga. Proboszczem jednej z tamtejszych parafii jest Polak, ks. Maciej Słyż. W peruwiańskim mieście pracuje już sześć lat i nie myśli o powrocie. Jednocześnie świadomie i skutecznie posługuje się Twitterem, na którym obserwuje go blisko 8 tys. osób. To chyba najbardziej znany „twitterowy” misjonarz. Jak łączy pracę na misjach z aktywnym tweetowaniem? I co mu daje łączenie światów: realnego, misyjnego, z polskim – bliskim i odległym jednocześnie?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska